CrossFit 3miasto, niedawno przetestowana przeze mnie siłownia, mekka trójmiejskiego CrossFit’u. Jeśli nie możesz już patrzeć na maszyny i wyciągi, a Twoimi największym przyjacielem treningowym jest sztanga, to istnieje duża szansa, że Ci się tutaj spodoba.
CrossFit 3miasto to siłownia, a raczej box znajdujący się w Sopocie, w pobliżu stacji SKM Sopot Wyścigi. Za karnet Open zapłacimy tam 230 zł, jednorazowy trening to wydatek rzędu 25 zł. Klub honoruje takie karty jak np. FitProfit, czy FitSport. Niestety nie akceptują tej najpopularniejszej, czyli Multisport.
Dzisiejszy test zacznę od szatni. Dość przestronne pomieszczenie urządzone w klimacie CrossFit’u (drewniane płyty i kolorystyka) spełnia moje wymagania praktyczne i higieniczne – jest tam po prostu czysto. Szafki, których tak zawsze się czepiam, mogłyby być nieco większe, ale ten malutki minus nadrabiają wszechobecne wieszaki. Jeśli chodzi o natryski i ogólnie łazienkę, to również nie ma czego się przyczepić.
Powierzchnia treningowa i sprzęt, jaki mamy do dyspozycji pozwala na zrobienie fajnego treningu. Nie będziemy przeszkadzać innym, co nie jest takie proste w przypadku treningów funkcjonalnych na zwykłych siłowniach. Na wyposażeniu jest wszystko, co potrzebne: masa obciążenia, sztangi, drążki, kółka gimnastyczne, sanki, kettle czy ergometry. Co jeśli zechcemy pobiegać? Spoko, jest możliwość i to nie na jakiejś tam bieżni, tylko na „trawie” ;)
Najlepsze co może być na takich siłowniach to atmosfera i ludzie, którzy ją tworzą. Ledwo zacząłem trening, a już znalazły się osoby, które całkiem bezinteresownie dawały mi rozmaite wskazówki. Jak na mój gust super! Tym bardziej, że dla mnie to tylko odskocznia od treningu typowo kulturystycznego.
Podsumowując:
Sprzęt: 6
Szatnia: 5
Prysznice, toalety, czystość: 5
Klimat, obsługa: 6
Cena: 2
Ocena ogólna: 4,8 /6

0 komentarze:
Publikowanie komentarza